Krótka historia RKS Ursus

Przez całe lata na tarczy RKS Ursus figurowała data 1935. Miała przypominać o powstaniu klubu. W rzeczywistości RKS Ursus był starszy o 6 lat – powstał w 1929 roku.

Herb RKS UrsusZalążki klubu są jeszcze starsze. W II połowie lat dwudziestych XX wieku, w zakładach „Ursusa” przy ul Skierniewickiej na Woli, działała drużyna piłkarska. Mecze rozgrywano na niewielkim boisku przy ul. Płockiej. Z czasem ciężar działalności klubu przeniósł się do Czechowic. RKS Ursus był klubem Fabryki Metalurgicznej.

Właśnie w Fabryce Metalurgicznej pracował inż. Jerzy Dickman, bliski współpracownik Kazimierza Gierdziejewskiego – ówczesnego dyrektora metalurgii, fan robotniczego sportu. Dzięki staraniom Dickmana w 1929 roku statut – do tej pory dzikiego klubu – został zarejestrowany w kancelarii notarialnej. Dickman był pierwszym prezesem klubu – krótko, bo w 1930 roku przeniósł się do Ostrowca Świętokrzyskiego, gdzie wniósł wiele w rozwój sportu. Był pięciokrotnie prezesem KSZO, a potem do śmierci w 1972 roku prezesem honorowym klubu.

KS Czechowice

W 1935 roku przy Fabryce Samochodów powstał drugi klub – KS Czechowice, którego prezesem został Alfred Jaroszewicz – dyrektor administracyjny fabryki. Oba kluby odnosiły spore sukcesy w II połowie lat trzydziestych. Najlepszy kolarz RKS Ursus Zygmunt Wiśniewski był jednym z najlepszych kolarzy w Polsce. Na wiosnę 1939 roku drużyna kolarska zdobyła nawet wicemistrzostwo kraju. Z kolei KS Czechowice chwalił się bokserami. Ich trenerem był nawet – przez pewien czas – legendarny Feliks Stamm. W 1939 roku Grądkowski zdobył tytuł wicemistrza Polski, Archacki – tytuł mistrza Warszawy, a Miller – tytuł wicemistrza stolicy.

Coraz większe sukcesy odnosili piłkarze obu klubów. W sezonie 1935/36 obie drużyny rozpoczęły start od grupy C. W sierpniu 1939 roku piłkarze RKS Ursus byli już w lidze okręgowej. Po 3 kolejkach rozgrywek zajmowali 2 miejsce. Wybuch wojny przerwał zmagania.

Połączenie klubów

Ostatnie miesiące przed wybuchem II wojny światowej były ważne dla obu klubów również z innego powodu. W 1938 roku Fabryka Metalurgiczna i Fabryka Samochodów zostały połączone w jeden organizm administracyjny. Zaowocowało to połączeniem klubów, który przyjął nazwę RKS Ursus.

Przed meczem RKS Ursus – Józefów wygranym przez gości 2:0. Na zdjęciu stoją od prawej zawodnicy Ursusa: Bolesław Fert, „Bobek” Urbański, Zbigniew Osuch, Henryk Grzelak, Wacław Błaszczyk. Z kwiatami stoi okupacyjny wójt gminy Skorosze Władysław Bodurkiewicz. Zdjęcie z 1943 roku.
Przed meczem RKS Ursus – Józefów wygranym przez gości 2:0. Na zdjęciu stoją od prawej zawodnicy Ursusa: Bolesław Fert, „Bobek” Urbański, Zbigniew Osuch, Henryk Grzelak, Wacław Błaszczyk. Z kwiatami stoi okupacyjny wójt gminy Skorosze Władysław Godurkiewicz. Zdjęcie z 1943 roku.

Piłkarskie mecze – mimo wojny i braku oficjalnych rozgrywek – toczono na dzikim boisku przy ulicy Brackiej (dziś Prawniczej). Był zwyczaj, że w czasie meczu publiczność zbierała do kapelusza pieniądze, za które kupowano „majdan” piłkarski tj spodenki, koszulki, buty itp. RKS Ursus rozgrywał mecze m.in. z Żyrardowianką, Polonią Warszawa, Ruchem Piaseczno, Pogonią Grodzisk Mazowiecki.

Okres powojenny

Po wojnie RKS Ursus wznowił działalność jako klub Zakładów Mechanicznych „Ursus”. Reaktywowano sekcje: piłki nożnej, boksu i kolarstwa. W 1949 roku z inicjatywy Zenona Biechowskiego powstała sekcja lekkoatletyki. Lata sześćdziesiąte były okresem dynamicznego rozwoju klubu. Ryszard Wiśniewski i Maciej Święcicki założyli sekcję koszykówki. Ryszard Wiśniewski zorganizował również sekcję piłki ręcznej. W tym czasie – z inicjatywy Jana Lostera – powstała sekcja podnoszenia ciężarów. Powołano sekcje akrobatyki, tenisa stołowego, szachową i siatkówki. Wreszcie w 1981 roku – działająca prężnie przy ognisku TKKF w ZM „Ursus” – sekcja badmintona przeszła do klubu. Największe sukcesy odnosili w niej małżonkowie Zdzisława i Kazimierz Prędcy oraz ich syn Jacek.

Lata pięćdziesiąte XX wieku - kolarze czekają na start do wyścigu przed portiernią główną ZM "Ursus" na ul. Traktorzystów. W głębi widać stację kolejową Ursus.
Lata pięćdziesiąte XX wieku – kolarze czekają na start do wyścigu przed portiernią główną ZM „Ursus” na ul. Traktorzystów. W głębi widać stację kolejową Ursus.

Rozwój klubu zaowocował w latach siedemdziesiątych dużymi sukcesami. W 1973 roku pierwsza drużyna piłkarska awansowała do II ligi i utrzymała się w niej przez 4 sezony. Potem piłkarze jeszcze dwukrotnie wracali do II ligi, miejsca w niej jednak nie zagrzali. W drużynie występowały takie sławy piłkarskie jak: Krzysztof Sobieski, Władysław Dąbrowski, Krzysztof Nowak czy Roman Kosecki.

W 1999 roku „Przegląd Sportowy” opublikował tabele piłkarskie wszechczasów. Świetnie wypadła w nich drużyna RKS Ursus. W tabeli wszechczasów II ligi – na 167 sklasyfikowanych zespołów – zajęła 79 miejsce. Grała łącznie w II lidze osiem sezonów. Natomiast w III lidze RKS Ursus został drużyną wszechczasów. Występował w niej 22 sezony.

Większe sukcesy od piłkarzy odnosiły akrobatki. W 1974 roku na I Mistrzostwach Świata w Akrobatyce Sportowej rozegranych w Moskwie Zofia Jabłońska, Anna Jarząbczyk i Barbara Kacprzak – trenowane przez Aleksandrę Morzycką – zdobyły złoty medal w piramidach i srebrny w wieloboju. Rok później ta sama trójka sięgnęła po Puchar Świata. Natomiast w 1976 roku Zofia Jabłońska – występując z zawodniczką Liwocza Jasło – wywalczyła w dwójkach żeńskich tytuł wicemistrzyni świata.

Nowy początek

Lata dziewięćdziesiąte XX wieku, przy rosnących trudnościach fabryki „Ursus”, ograniczyły działalność klubu. Były w nim już tylko cztery sekcje: piłki nożnej, akrobatyki, badmintona i podnoszenia ciężarów. W połowie lat dziewięćdziesiątych fabryczny stadion został skomunalizowany. W styczniu 2000 roku zarząd klubu – wobec narastających długów i niemożności ich spłacenia – poddał się do dymisji. Nowego już nie wybrano. Niebawem, bo w maju 2000 roku, powstało Ursusowskie Towarzystwo Sportowe Akro-Bad (sekcja akrobatyki i badmintona). W tym samym czasie powołano Klub Sportowy Ursus (sekcja piłki nożnej). Nowe kluby przejęły zawodników, trenerów i tradycje RKS Ursus. Nie przejęły tylko długów starego klubu.